www.wszystkoopsach.fora.pl

Podhalanka

rozumiem Anika, masz psa z tej hodowli i jesteś zadowolona, ale skoro ktoś sobie sam wystawia złą opinie pisząc, że pies jest "piękny i agresywny", "trochę za nerwowy nerwony" itp. to już nie moja wina. Ja wiem co rozumeim za słowem "agresywny" , może dla P. Zbyszka zdanie, że pies jest agresywny oznacza co innego, ale dla większości ludzi agresja nie jest czymś naturalnym i pięknym w psie, a tym bardziej w hodowli.

owczarek'ab

To masz szczęście, że trafił Ci się osobnik pozbawiony agresji. Skoro hodowca pisze, że rodzic jest agresywny, to ja bym nie ryzykowała i nie brała z takiej hodowli. Wiesz co może zrobić agresywny onek?

anika

Chciałam zwrócić uwagę na to, że nie wszystkie psy muszą być "agresywne"
jeżeli pochodzą od "agresywnych" rodziców - "Lex Lupusland" czyli mój pies jest synem "Ulk-a" który jest uważany za agresywnego - ale ja o tym wiedziałam kupując Lexa. Bardzo dużo dała mi rozmowa z hodowcą, który udzielił mi kilka ważnych rad odnośnie opieki i wychowania psa.

Bulterierka

Kochana , ale zrozum to : skoro hodowca piszę o agresywności rodzica czy coś , to jak my mamy to odebrać jak i cała reszta? Bo ja agresje pojmuje raczej w jeden sposób.
Rozumiem kupiłaś psa , nie jest agresywny no super! Ale też nie rozumiem postępowań hodowcy pisząc takie zdania jak agresywny. Dodatkowo to są psy RODOWODOWE, a nie jakieś psy stajenne. Więc to też o czymś świadczy nie? Dziwi mnie to ,że hod. ,który powinien mieć jako takie doświadczenie w tej dziedzinie wypisuje jakieś bzdety , od których aż niektórych zapewne szlag trafia.

owczarek'ab

Skoro wiedziałaś, że Ulek, ojciec Twojego szczenięcia jest agresywny, co zaznaczał i sędzia, i właściciel, to nie rozumiem czemu brałaś z takiego skojarzenia? Ja doskonale wiem, co to znaczy agresywny owczarek niemiecki i wiem, że agresję wyeliminować trudno. Roy jako kilkuletni pies był raczej łagodnym stworzeniem, dopiero dwa lata temu agresja się pojawiła. Wujek kontaktując się z właścicielami psów z tego samego miotu mówił, że właśnie oni też mają takie problemy. Więc agresja nie musi pojawić się od razu. Z agresją u Roya walczymy dalej, jest coraz lepiej, ale i tak nie jest idealnie. A uwierz, trudno jest żyć z agresywnym onkiem i nikomu tego nie życzę :<

anika

No tak nie przekonam was więc żyjcie i wierzcie tym hodowcą którzy wiele ukrywają (znam takie przypadki).
To nie jest mój pierwszy pies więc wiedziałam co robię biorąc psa.
A teraz skoro jestem tu niemile widziana spadam!

Podhalanka

nikt Cię nie wyrzuca, chcemy tylko, żebyć zrozumiała nasz punkt widzenia Smile

owczarek'ab

Bulterierka

anika

Mój pies jest zrównoważony.
Zareagowałam tak bo wiem, że w każdej hodowli zawsze znajdzie się jakaś czarna owca tylko że inni o tym nie mówią.np.
Znajoma kupiła psa z rodowodem po badaniu kontrolnym okazało się że ma tylko jedno jądro, olbrzymie było zdziwienie Pani hodowczyni -oczywiście pies został u znajomej i dożył sędziwego wieku ale następnego wzięła z innej
hodowli był ogólnie zdrowy ale jak to lekarz stwierdził po pewnym czasie - nieco nie zrównoważony psychicznie. Teraz jak do niej wchodzę to muszę się upewnić że mnie pamięta bo na wszystko i wszystkich warczy" polski owczarek nizinny".
Chodzi mi o to. żeby nie oceniać ludzi, tylko i wyłącznie po wypowiedziach przeczytanych czy usłyszanych, nie spodobało mi się to, że Lupusland został skrytykowany, bo uważam że trzeba kogoś poznać lub też jego pracę żeby wypowiedzieć sie na jego temat.
Lex jest moim 3 psem, 1 był Polskim owczarkiem nizinnym, 2 - kundelek,
Potrafię odróżnić naciągacza czy cwaniaka od pasjonata i człowieka który żyje z tymi psami i zawala noce czuwając przy narodzinach szczeniąt.
Pozdrawiam .

owczarek'ab

Podhalanka

Anika, ale mi nie chodziło o hodowlę tylko o to jakie świadectwo wystawia sobie hodowca...
bo jeśli z tą agresją chodziło mu o to, że pies nadaje się na psa obronnego to mógł tak napisać. Jeśli taka była jego intencja to mu to nie wyszło i polecam zaopatrzeć się w słownik języka polskiego i zobaczyc co kryje się za słowem agresja...

anika

Dziękuje mam słownik i wiem co to znaczy agresja .
Mam jednak nadzieję, że w moim psie nie obudzą się takie negatywne emocje. Z drugiej strony zawsze wszędzie są i będą agresywne osobniki i tego nie zmienisz. Ludzie biorą psy ze schroniska co uważam jest bardzo szlachetne ale mają wtedy większą szanse na dużą niewiadomą czyli psa z którego ludzie zrobili agresywnego.Sama chciałam takiego psa przygarnąć ale bałam się ze względu na dziecko.
Reasumując na razie uważam swój wybór za dobry a co dalej to czas pokaże.

owczarek'ab

Dokładnie, zobaczymy co czas pokaże.
Bo ja jestem bardzo ciekawa tej hodowli, ale na razie nie miałam okazji rozmawiać z właścicielem jakiegoś psa z Lupuslandu. Interesuje mnie eksterier i charakter:P

Podhalanka

Anika, chodziło mi o to, aby hodowca zaopatrzył się w słownik Wink

jeśli masz psa łagodnego, bo psie agresywnym to powinnaś się cieszyć i liczyć, że żaden przejaw agresji się nie pojawi Wink